Sierpniowa sobota, bardzo ciepła i z gwarantowaną pogodą bez kropli deszczu, niebieskie niebo z białymi jak śnieg chmurami, czyli dzień idealny i wymarzony na ślub plenerowy w Krakowie. Taka właśnie była ubiegła sobota. Sprzyjającą aurę świetnie wykorzystali Kinga i Julien zapraszając do Krakowa swoich gości na niezapomniany ślub plenerowy. Myśl globalnie, działaj lokalnie – takie korporacyjne hasło, tym razem doskonale wpisało się w oprawę multikulturowego ślubu cywilnego, który miał miejsce w naszym pięknym Krakowie. Sobota rozpoczęła się od przygotowań, które miały miejsce w domu rodzinnym Kingi. Siostra Zuza znakomicie poradziła sobie w roli wizażystki i wkładając w swoją pracę całe serce z niezwykłą starannością wykonała makijaż ślubny Kingi. Duży jasny pokój, świetne światło, kilka bliskich osób jednocześnie przygotowujących się do ceremoni i luźna atmosfera tak po krótce opisałbym to przedpołudnie.
Julien przygotowywał się w dwupoziomowym pokoju dla nowożeńców przygotowanym przez Hotel Witek. Spinki, buty, krawat i marynarkę pomagali założyć rodzice i brat Juliena. Pierwsze spotkanie Kingi i Juliana tego dnia to zapowiedź dalszych wydarzeń, innymi słowy ekspozja uczuć. Później działo się jeszcze więcej, a kulminacją w oczekiwaniu na ceremonię plenerową było błogosławieństwo pełne emocji i łez wzruszenia. Przyjęcie weselne i ślub plenerowy odbyły się w Centrum Hotelowo – Konferencyjnym – Witkowa Chata. Jak na międzynarodowy ślub przystało nie zabrakło wodzireja, który miał płacone od słowa (tylko angielskiego) i DJ-a, który dzielnie czuwał nad frekwencją na parkiecie. Ten drugi pracy nie miał zbyt dużo, ponieważ goście dzięki wspaniałej i niepowtarzalnej energii, zapełniali parkiet błyskawicznie, a zabawa weselna trwała do białego rana. Dokumentować bieg zdarzeń pomagał mi Romek z Oka mgnienie – film ślubny, którego serdecznie pozdrawiam. Wielkie dzięki za ten wyjątkowy dzień, ciepłe przyjęcie i genialną atmosferę. Miłego oglądania, a po więcej zdjęć zapraszam do strefy klienta z hasłem z mojej wizytówki.
Najczęściej fotografuję w województwie małopolskim: Kraków, Bochnia, Chrzanów, Kielce, Miechów, Myślenice, Olkusz, Oświęcim,
Wieliczka, Tarnów, Wadowice, w województwie śląskim: Katowice i w górach: Szczawnica.