Fotografem ślubnym Kingi i Sebastiana zostałem z polecenia Magdy i Lucjana, których pozdrawiam. Ich ślub i sesję plenerową możecie odnaleźć i pooglądać na moim blogu. Był to mój drugi raz w Hollywood Studio Leny Czechowicz i drugi raz w Wadowicach mieście Jana Pawła II. Przygotowania zaczęliśmy o godzinie 13. Lena i Kinga znają się od bardzo dawna i mieszkają po sąsiedzku, więc makijaż i włosy dotarły do poziomu Top Model z ramówki stacji TVN. Chwilkę później pojechaliśmy do Sebastiana, gdzie czekało nas sporo ubierania. Antoś i Wiktor dzieciaczki młodych założyli swoje marynarki w ekspresowym tempie, Sebastian poprawiał muchę i spinki na dole. Kinga w towarzystwie Moniki w pokoju obok dzielnie dopinały suknię na ostatni guzik. Panowała pozytywna atmosfera bez najmniejszych oznak stresu. Punktem kulminacyjnym było wzruszające błogosławieństwo udzielone przez rodziców.
Ceremonia odbyła się w Kościele pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Choczni. Najpiękniejszy moment całego dnia, kiedy Wiktor i Antoś wprowadzają rodziców przed ołtarz, dzięki zdjęciom zostanie z nami już na zawsze (fajna ta fotografia). Piękne kazanie i wzruszenia podczas przysięgi małżeńskiej, wszystko w udekorowanym z dbałością o najmniejszy detal kościele. Po mszy świętej i zdjęciu grupowym, korzystając jeszcze z ostatnich promieni zachodzącego słońca udaliśmy na salę weselną do OSP Radocza. Zabawa trwała do samego rana, a zespół muzyczny swoim graniem gwarantował wysoką frekwencję osób na parkiecie. Jako gość specjalny wystąpiła Lena, która zachwyciła wszystkich swoim głosem. Bardzo dziękuję za ten wyjątkowy dzień, ciepłe przyjęcie i wspaniałą atmosferę. Miłego oglądania, a po więcej zdjęć zapraszam gości weselnych do strefy klienta z hasłem z mojej wizytówki.
Najczęściej fotografuję w województwie małopolskim: Kraków, Bochnia, Chrzanów, Kielce, Miechów, Myślenice, Olkusz, Oświęcim,
Wieliczka, Tarnów, Wadowice, w województwie śląskim: Katowice i w górach: Szczawnica.