Justyna i Damian swój ślub mieli dość daleko od Krakowa, więc zdjęcia ślubne z ich najważniejszego dnia i super momenty wyłapywał inny fotograf ślubny. Fakt ten jednak nie przeszkodził nam, żeby się spotkać i po raz kolejny odkryć Kraków na nowo. Zaczęliśmy w Parku w Mogilanach, dość popularną ostatnio miejscówką na plenery ślubne. Wcale nas nie zdziwiło, że tego popołudnia jeszcze dwie inne pary wybrały się na plener ślubny w to miejsce. Następnie daliśmy się zaskoczyć przez Zakrzówek. Zaskoczyć dlatego, że zwykle wchodziłem na ten teren od strony Wawelu i tam miałem swoje ulubione kadry. Tym razem za radą Damiana ze stylova.com zaparkowaliśmy pod adresem Wyłom 1 i udaliśmy się na kąpielisko.
Na miejscu okazało się, że jak zwykle w Krakowie nic nie może być za darmo. Drugi raz nie dam się zaskoczyć. Warto było wejść na kilka kadrów, które zrobiliśmy tego dnia. Chwilę później odwiedziliśmy Stajnię na Kazimierzu i kilka innych klimatycznych miejsc. Fotografowaliśmy do zmroku w świetnej atmosferze, wymieniając uwagi o krakowskiej branży IT. Na szczęście straż miejska miała tego dnia wolne. Serdecznie zapraszam na kilka zdjęć z tego dnia. Miłego oglądania.
Najczęściej fotografuję w województwie małopolskim: Kraków, Bochnia, Chrzanów, Kielce, Miechów, Myślenice, Olkusz, Oświęcim,
Wieliczka, Tarnów, Wadowice, w województwie śląskim: Katowice i w górach: Szczawnica.