DOM WESELNY MARION - WESELE TARNÓW i ZDJĘCIA ŚLUBNE - ANIA i MICHAŁ

24 sierpnia 2017 - TAGI: sala weselna marion tarnów,fotograf na wesele tarnów,dom weselny tarnów

Pierwszy raz w mojej ponad pięcioletniej karierze fotografa ślubnego, podczas życzeń składanych młodej parze pod kościołem, centralnie ponad ludźmi latał BOCIAN. Jest to bankowa zapowiedź, że już wkrótce coś z tego będzie, tak przynajmniej mówili goście weselni. Przygotowania zaczęliśmy w Salonie Fryzjerskim Jarmóg w Tarnowie o godzinie ósmej rano. Jest to bardzo gustownie urządzony salon fryzjerski, który polecam każdej pannie młodej planującej swój ślub w Tarnowie lub okolicach. Kiedy fryzura była gotowa udaliśmy się na makijaż odwiedzając Salon Kosmetyczny Gaja. Dało się zauważyć, że Panie wizażystki, na brak pracy nie mogą narzekać, gdzyż kolejny klienci pojawiali się i znikali w tempie ekspresowym.

Michał miał okazję po raz pierwszy zobaczyć Anię pod jej blokiem. Jak prawdziwy dżentelmen przywitał ukochaną gorącym buziakiem. Ania przypięła butonierkę i wyruszyliśmy na błogosławieństwo. Odbyło się ono w rodzinnej atmosferze i z humorem. Kościół NMP Królowej Polski, w którym Para Młoda powiedziała sakramentalne TAK, zachwycił mnie swoją wielkością, jasnością i wspaniałym wnętrzem. Znowu polecam to miejsce wszystkim przyszłym Pannom młodym, które marzą o pięknych zdjęciach ślubnych. Po ceremoni, zdjęciu grupowym i życzeniach, nad którymi czuwał wspomniany już bocian, udaliśmy się do Domu Weselnego Marion w Tarnowie. Tradycyjnie już, rodzice przywitali Parę Młodą chlebem i solą, kieliszki po szampanie poleciały z rozmachem i rozpoczął się uroczysty obiad. Atrakcji nie brakowało, pierwszy taniec, tort weselny, pociąg, tradycyjne oczepiny i podziękowania dla rodziców. Zabawa trwała do białego rana. Aniu i Michale, dziękuję za ten wspaniały dzień i serdecznie zapraszam na reportaż ślubny. Miłego oglądania, a po więcej zdjęć zapraszam do strefy klienta z hasłem z mojej wizytówki.